muzyka

środa, 4 grudnia 2013

Prolog

Rudowłosa dziewczynka stała przerażona na peronie 9 i 3/4. W jej orzechowych oczach było widać mieszankę strachu z ekscytacją. Lily dużo słyszała o Hogwarcie od swoich starszych braci Jamesa i Albusa. Nie mogła sie doczekać kiedy w końcu stanie na stacji King Cross i wsiądzie do pociągu, ale teraz gdy jej marzenie się spełniało czuła się przerażona.
- Gotowa? - Za jedenastolatką stanął jej tata, sam Harry Potter
- Nie jestem pewna, tato - odparła i mocno przytuliła ojca.
Do nich dołączyła Ginny wraz z synami. Chłopcy stali z wózkami zapakowanymi w kufry i klatki ze zwierzętami.
- Będzie dobrze, kochanie. Będziemy tęsknić, więc pisz do nas - szczery uśmiech mamy podniósł dziewczynkę na duchu.
 Po krótkim czasie dołączyli do nich Weasleyowie, ich młodszy syn Hugo również rozpoczynał pierwszy rok w  Hogwarcie.
Cała piątka uczniów po czułych pożegnaniach weszła do pociągu.
-No to ja spadam do kumpli! - James klasną dłońmi i poszedł w stronę innego przedziału.
Lily liczyła na to, że wszyscy usiądą razem i na widok odchodzącego brata zasmuciła się.
-Chodź mała, my usiądziemy razem - Powiedziała Rose i weszła razem z Hugo do przedziału.
-Pomogę wam wpakować kufry i też spadam poszukać Liv. - Powiedział Al kładąc kufer Lily.
- Nie możesz chociaż raz pojechać z siostrą, Albusie? - Rose spojrzała na niego z dezaprobatą.
- No ale... - Al jąkał się pod spojrzeniem Rose. - Okej pójdę się tylko z nią przywitać i wrócę, w porządku?
I znikł za drzwiami przedziału. Po dwudziestu minutach podróży Lily zaczynała się nudzić. Rose zasnęła zaraz po wyjściu Albusa, a Hugo zasną  z czekoladową żabą w ręce. Po chwili namysłu wyszła z przedziału i zaczęła szukać Ala.
Kiedy szła zaglądając za szyby przedziałów poczuła silne pchnięcie, przez które upadła. Przed nią stał blondyn o lodowatych oczach.
- Uważaj jak leziesz, dzieciaku! - Krzyknął poprawiając swoją grzywkę.
-Ej, zostaw moją siostrę, Malfoy. - Za jego plecami stanął James.
- Och, a więc kolejny Potter - rzekł z niesmakiem blondyn i odszedł.
James pomógł wstać dziewczynce i ją przytulił. Od tamtej pory Lily już wiedziała, że nienawidzi Scorpiusa Malfoya.
**********************************************

Więc, to prolog nie długo wstawię 1 rozdział. Bardzo proszę o komentowanie (żebym przynajmniej wiedziała, że ktoś to czyta), a najlepiej o wyrażenie opinii i powiedzenie co mg poprawić no i ogólnie xd

9 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. dzięki, jtr powinien pojawić się 1 rozdział ;)

      Usuń
  2. Zaczęło mi się podobać, tym bardziej, kiedy czytałam z muzyczką w tle :) Powiem tylko krótko o moich zastrzeżeniach, bo mnie osobiście prosiłaś (oczywiście, nie jestem betą i nie znam się na tym tak dobrze, by kogoś poprawiać, ale zauważyłam drobne, lekko rażące błędy) - otóż.. staraj się nie powtarzać wyrazów np. tata, tata itp. (niektóre po prostu pomiń lub najlepiej zastąp - słowotwórstwo jest ważne, bo świadczy o znajomości języka) oraz była jeszcze jedna wpadka, która mnie zdziwiła (pozwolę sobie zacytować) - "chłopacy stali z wózkami zapakowanymi Z kufry.." - niestylistycznie.. Przepraszam, ale ze mnie "czepiara" i wymądrzam się :P. Opowiadanie już zaczęło mi się podobać, bo masz ciekawy pomysł. W końcu ktoś pisze nie o głównych bohaterach Rowling, ale też z cyklu "dalszy ciąg" młodych. Już wiem, skąd będę brała inspirację na postać Scorpiusa (być może kiedyś się pojawi na moim blogu albo jako syn L. i D., albo innej kobiety ;) - nie mogę zdradzić fabuły). Postaram się komentować dalej w bliskiej przyszłości.
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rzeczywiście, powinno być zapakowanymi w kufry, nawet tak mam w zeszycie napisane tylko po prostu jak przepisuje to czasami robię to źle. Dziękuje bardzo za opinie spróbuję wziąć to do serca i no nie powtarzać tego, a to że będziesz brała inspiracje z postaci Scor'a bardzo mi pochlebia ;)
      A i przy okazji nie moge się doczekać kolejnego rozdziału siebie i bardzo dziękuje, że odpowiedziałaś na moją prośbę bo dopiero zaczynam i zalezy mi na opiniach bardziej doświadczonych osób :)

      Usuń
  3. Super ! Chyba najlepsze opowiadanie jakie dotąd czytałam ( a sporo juz tego czytałam ) ! Fajnie ze podjęłas się innego tematu niż wszyscy . Inni piszą o parkingach a ty nie... i to jest super ! Nie przestawał w tym co robisz ! Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli mam być szczera to wszystko toczy się trochę wokół Scorpiusa i Lily, ale staram się poruszać tematy również pozostałych głównych bohaterów. Dziękuje, że tak uważasz bo dla mnie to bardzo ważne <3

      Usuń
  4. Cudeńko *~* Dzięki Ci, że dodałaś link na grupkę na fb! <3

    OdpowiedzUsuń