czwartek, 21 stycznia 2016
Dzień dobry?
Ostatnio zebrało mi się na wspomnienia. Zaczęłam myśleć o tym co było i o tym co jest teraz. Zrozumiałam, że dążąc do zmian w moim życiu, zgubiłam pasję - pisanie. Zaczęłam myśleć o tym, aby napisać historię pokolenia Lily od początku. I pewnie to zrobię, aczkolwiek zastanawia mnie to czy ktoś jeszcze w ogóle byłby tym zainteresowany. To co, jest tu kto? ;c
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja jestem i ja czekam :D
OdpowiedzUsuńDużo weny i żelków życzę
Żelcio
Za wenę serdecznie dziękuje, a żelki sobie odpuszczę bo ich nie jem :c <3
Usuń21 stycznia pierwszy raz w roku 2016 zajrzałam na tego bloga i... niedowierzanie. Miałam zamiar przejrzeć go sobie jeszcze raz, a tu coś takiego! Ja tu jestem i czekam! Masz zamiar pisać całkiem od nowa czy po prostu kontynuować? Bo obie opcje są dobre, ponieważ mimo iż uwielbiam twoje opowiadanie, są tu błędy, a to będzie okazja, aby je poprawić ( wiem, że sama robię masę błędów, wiem).
OdpowiedzUsuńDruga sprawa. Muszę przyznać, że jakiś czas temu rozważałam, aby do Ciebie napisać. Dlaczego? Jakiś czas temu (powtórzenie, wiem) sama zaczęłam pisać swoje opowiadanie o nowym pokoleniu w Hogwarcie, a Ty jesteś jedyną blogerką "potterową", którą czytam i chciałam Ci zadać kilka pytań. Jednak odpuściłam. ALE! Strzeż się, bo pewnego dnia możesz otrzymać wiadomość od pełnej wątpliwości mnie. Tym oto horrorystycznym akcentem kończę mój jakże konstruktywny i sensowny komentarz. (Mam nadzieje, że zrozumiesz wszystko co tu napisałam, ale emocje dzisiejszego dnia nadal mnie nie opuściły.) Pozdrawiam i życzę weny! :)
Tak długiego komentarza się nie spodziewałam XD Opowiadanie zamierzam jeśli już to napisać zupełnie od początku, aczkolwiek pewnie zostawię niektóre wątki itd ;)
UsuńA co do pytań to z chęcią odpowiem na każde nawet jeżeli powrót do pisania mi nie wyjdzie :)